"Wideo wzbudza emocje i angażuje odbiorców"
Jesteście zmęczeni takimi hasłami jak w tytule? My też. Dlatego dziś pokażemy wam... film ;)
Od kilku dni ta świąteczna kampania krąży po sieci, wzrusza, budzi kontrowersje, angażuje. Mówiąc krótko... emocjonuje. Wiem - mieliśmy tego nie mówić. Trudno jednak uciec od podobnych sformułowań pracując w komunikacji, prawda? "Wideo angażuje odbiorców i wzbudza emocje skuteczniej niż inne formy" - to zdanie jakby żywcem wyjęte z folderu jakiejś agencji. Sami zapewne użyliśmy podobnego stwierdzenia pisząc gdzieś o videoPR.pl. A ile razy wy usłyszeliście, przeczytaliście, a może nawet napisaliście coś podobnego w tym roku? Ile razy odebraliście te słowa jako zwykły marketingowy "zlepek", pozbawiony - nomen omen - emocji? Czy po obejrzeniu tego spotu dalej tak myślicie? ;)
Dla nieprzekonanych przez własne odczucia, ufających liczbom i wykresom - Google Trends z ostatniego miesiąca dla hasła "Edeka":
Oczywiście można się spierać o to, czy taka kampania przekona kogoś do zakupów w Edeka (z drugiej strony: ile osób wcześniej w ogóle wiedziała o istnieniu takiego dyskontu - ręka w górę). Ale na pewno nie można tej historii odmówić jednego - naprawdę działa na ludzi!